Dla mnie jednak najważniejsze są Nemezis, dlatego zdecydowałam się sprawdzić, jakie wyzwanie tym razem przygotował twórca gry. W tej recenzji znajdziecie szczegółowe opisy wszystkich komponentów, jak również próbę zestawienia rozszerzenia Czeluście z obiema wersjami podstawowymi Aeon’s End. Miłego czytania 🙂
Aeon’s End

Aeon’s End Bezimienni – recenzja dodatku #3
Podobnie jak każdy inny dodatek Bezimienni nie wprowadzają zmian mechanicznych do rozgrywki a oferują nam więcej treści, która bez wątpienia urozmaici zestaw Aeon’s End, który już posiadamy.
Czy Bezimienni rzeczywiście podarują nam nowości, po które warto sięgnąć? Jak zawartość pudełka wypada w połączeniu z wersjami podstawowymi i czy Nemezis spełnili moje oczekiwania? O tym między innymi jest dzisiejszy tekst: Bezimienni – recenzja dodatku do Aeon’s End, zapraszam serdecznie:)
Aeon’s End Niezbadany Mrok – recenzja dodatku #2
Czy znów udało się stworzyć zupełnie innych niż dotychczas Nemezis? Czy kolejne zaklęcia i klejnoty nie będą już tylko lekko zmodyfikowanymi kopiami już istniejących? Jakie moce magowie bram odsłonią przed nami tym razem? Na wszystkie te pytania (i o wiele więcej!) odpowiedź znajdziecie poniżej, zatem: recenzja Aeon’s End Niezbadany Mrok – życzę przyjemnej lektury 🙂
Aeon’s End Otchłań – recenzja dodatku #1
Zawartość pudełka stanowią nowi magowie, Nemesis oraz karty rynku. Nie ma natomiast żadnych zmian w zasadach rozgrywki, więc od razu, bez czytania kolejnych instrukcji możemy przystąpić do gry i odkryć świat Aeon’s End na nowo 🙂
Jeśli interesuje was tylko to, co znajduje się w pudełkach wszystkich dodatków do tej gry, przejdźcie TUTAJ a dziś, bardziej szczegółowo opowiem tylko o jednym z nich. Przed Wami Aeon’s End Otchłań – recenzja dodatku – zapraszam i życzę przyjemnego czytania 🙂